Jak wyparzyć i wysterylizować butelkę, smoczek dla dziecka?

Kiedy maluch pojawia się na świecie, zaczynasz myśleć o rzeczach, które do tej pory nie zajmowały nadto Twojej głowy, ale on jest taki bezbronny, a świat znacznie mniej bezpieczny, niż sądziłaś. Trudno nie zwariować – i powstrzymać się od sprawdzania, jak oddycha, i szorowania sterylnego już mieszkania. No właśnie, jak to jest z tą higieną – kiedy i jak wyparzyć butelkę, smoczek? Do kiedy je wyparzać? Czy musisz kupić sterylizator?

Wyparzanie a sterylizacja butelek i smoczków – czy jest jakaś różnica?

Od swojej mamy, babci albo teściowej usłyszysz o wyparzaniu butelek i smoczków; w niejednym poradniku dla rodziców przeczytasz, jak ważna jest sterylizacja lub nawet dezynfekcja butelek i pozostałych akcesoriów do karmienia dziecka (i nie tylko). O co chodzi? Sterylizacja czy dezynfekcja mają szersze znaczenie – wyparzanie butelek i smoczków jest jedną (i najpopularniejszą!) z metod ich sterylizacji. Poza wrzątkiem służą do tego m.in. gorąca para wodna, lampy UV czy proszki i płyny.

Wyparzanie smoczka i butelki jest stare jak świat (no, przynajmniej jak współczesna wiedza o zarazkach) – a jak wyparzyć butelki, to ta „tajemna” wiedza przekazywana z pokolenia na pokolenie. Dzisiaj jednak opiekę nad szkrabem ułatwisz sobie na wiele sposobów. I jednym z nich są butelki samosterylizujące, sterylizatory parowe lub UV, funkcje sterylizujące w podgrzewaczach czy płyny do dezynfekcji.

Co jest najlepsze dla dziecka? I wyparzanie butelki, i użycie sterylizatora albo płynu jest tak samo skuteczne: wyjaławia ją, usuwa z niej zarazki. Różnica polega na szybkości i wygodzie sterylizacji butelek (weź pod uwagę, że będziesz robić to nawet kilkanaście razy dziennie) i na koszcie. Jeśli nie chcesz tradycyjnie wyparzać butelek i innych akcesoriów, musisz zainwestować w specjalny sprzęt lub preparaty.

Jak często i jak długo sterylizować butelki i smoczki?

O sterylizację butelek oraz smoczków do karmienia powinnaś zadbać przed każdym ich użyciem, czyli nawet kilkanaście razy na dobę, jeśli odciągasz pokarm lub karmisz malucha mlekiem modyfikowanym. Wyparzać smoczki uspokajające już możesz rzadziej – dwa razy dziennie i za każdym razem, gdy maluch uzna, że lepszym niż jego buzia miejscem dla smoczka jest podłoga albo chodnik.

Przejdźmy do trudniejszego pytania – jak długo wyparzać butelki i smoczki? O to najlepiej zapytać pediatrę, ale zwykle robi się to do 6.-7. miesiąca życia. Wiadomo, lepiej zapobiegać, niż leczyć, ale malucha nie da się trzymać pod szklanym kloszem. Gdy dziecko zaczyna raczkować i wkładać do buzi najróżniejsze przedmioty, i tak ten kontakt z zarazkami ma. Po kilku miesiącach ma też już natomiast większą odporność, dlatego butelki i smoczki możesz sterylizować coraz rzadziej, by w końcu zrezygnować z tego na rzecz ich dokładnego mycia.

Jeśli Twoje dziecko jest wcześniakiem albo z różnych względów ma słabą odporność i często choruje, pediatra może zalecić Ci dezynfekcję butelek jeszcze przez jakiś czas.

Jak wygląda dezynfekcja butelek i smoczków?

Niezależnie od metody przed sterylizacją trzeba zabrać się za solidne mycie butelek i smoczków: pozbądź się resztek mleka i umyj akcesoria ciepłą wodą. Użyj łagodnego płynu do mycia naczyń lub specjalnego, do butelek dziecięcych i miękkiej szczotki lub gąbki, która dotrze do zakamarków. Możesz umyć akcesoria w zmywarce, jeżeli się do tego nadają. Dokładnie też wypłucz butelkę, smoczek, by nie pozostały na nich resztki płynu myjącego. Pierwszy etap za Tobą!

Przed pierwszym użyciem butelkę czy smoczek powinnaś wysterylizować zgodnie z zaleceniami producenta akcesoriów – zwykle taka dezynfekcja trwa po prostu dwa razy dłużej niż każda kolejna.

Jak wyparzyć butelkę, jak wyparzyć smoczek?

Najpierw sprawdź, czy kupioną butelkę i smoczek możesz wyparzyć we wrzątku i jaki czas wyparzania zaleca producent akcesoriów – takie informacje znajdziesz na ulotce, opakowaniu czy w instrukcji. Szkoda byłoby zmarnować nowiutkie akcesoria i stracić pieniądze. Butelki szklane i polipropylenowe i silikonowe smoczki raczej nie ucierpią w starciu z wysoką temperaturą – zwykle możesz je wygotowywać wiele razy i nawet przez 5 minut. Jednak już chociażby akcesoria z tritanu gotuje się tylko raz, a później zostaje tylko zalanie wrzątkiem lub para wodna.

Czego potrzebujesz? Kuchenki i czystego garnka z wrzącą wodą. Do wrzątku wrzucasz butelkę i smoczek i wygotowujesz je przez jakieś 3-5 minut – a przed pierwszym użyciem dwa razy dłużej. Możesz też zagotować wodę w czajniku, akcesoria wrzucić do garnka, zalać je wrzątkiem i zostawić na kilka minut, nie bawiąc się w ich wygotowywanie. Butelkę i smoczek śmiało sterylizuj jednocześnie, w jednym naczyniu. Ważne jest tylko to, aby całkowicie je we wrzątku zanurzyć, tak żeby kontakt z tym pogromcą zarazków miała cała ich powierzchnia.

Jak sterylizować butelki i smoczki innymi metodami?

Wyparzanie butelek i smoczków we wrzątku to metoda prosta i tania, natomiast… nie najszybsza i najwygodniejsza. Jeśli karmisz dziecko tylko mlekiem modyfikowanym, pomyśl o urządzeniach lub środkach do sterylizacji – oszczędzą Twój czas i ułatwią Ci codzienne życie. Jednocześnie zadbasz i o malucha, i o siebie – dzisiaj już nie musisz wybierać!

• Sterylizacja butelek w podgrzewaczu. Szybko, wygodnie, bez filozofii, jak superbohaterka: jednym przyciskiem unieszkodliwiasz 99,9% zarazków z małą pomocą wysokiej temperatury :). A ciepłe mleko dla malucha wyczarowujesz w 2,5 minuty. Poznaj nasze podgrzewacze do butelek Lionelo Thermup. 
• Sterylizator do butelek i smoczków. Możesz też kupić osobne urządzenie do sterylizacji gorącą parą wodną. Za jednym zamachem zdezynfekujesz nawet kilka butelek i smoczków. Drugi fajny i jeszcze praktyczniejszy wynalazek to sterylizator UV – jest mały, więc zabierzesz go na spacer i wakacje.
• Płyny sterylizujące do butelek i smoczków. To sterylizacja na zimno, bo wystarczy rozpuścić tabletkę lub rozcieńczyć płyn w wodzie i zalać butelkę oraz smoczek. Dobrze sprawdza się poza domem, na spacerze, wyprawie, w trakcie podróży, gdy nie masz dostępu do wrzątku i prądu.
• Sterylizacja w kuchence mikrofalowej. Możesz też jeszcze kupić butelkę samosterylizującą – wlewasz do jej kapsla wodę, wkładasz smoczek i wrzucasz do mikrofali na jakieś 90 sekund. Lub zwykłą butelkę i pojemnik czy woreczek sterylizujący. To jak tradycyjne wyparzanie, tylko szybciej i łatwiej.

Jak suszyć wysterylizowane akcesoria?

Po prostu daj im wyschnąć, najlepiej na czystym ociekaczu lub suszarce do butelek i smoczków. Możesz je położyć też na świeżo wypranej pieluszce lub innej czystej powierzchni. Nie powinnaś wycierać ich ścierką ani ręcznikiem papierowym – żeby ich nie zanieczyścić i nie pozostawić włókien, czyli nie zmarnować swojej pracy. Zanim je dotkniesz, przezornie jeszcze umyj swoje ręce. Znajdź im też czyste, suche i przewiewne miejsce. Et voilà! Czyściuteńkie akcesoria możesz także przechowywać w zamkniętym sterylizatorze.

Nawet jeśli nie lubisz zmian, to one bywają konieczne i dobre, zwłaszcza gdy dotyczą butelek i smoczków. Wymień je na nowe po zalecanym przez producenta czasie albo gdy zauważysz, że są porysowane, wyszczerbione czy po prostu mocno sfatygowane. 

Jakie inne akcesoria dla dzieci wymagają sterylizacji?

Dezynfekcja butelek i smoczków to jedno – to samo powinnaś robić z pozostałymi akcesoriami do karmienia (które mają kontakt z pokarmem), smoczkami uspokajającymi czy gryzakami. Jeśli używasz laktatora, będą to rurki, nakładki i pojemniki na mleko. Gdy karmisz mlekiem modyfikowanym, to weź pod lupę jeszcze miarki do porcjowania. Rozszerzasz małemu smakoszowi dietę? Przechowuj sztućce i talerze dla dziecka w osobnych i także raz na czas sterylizowanych pojemnikach. No i pamiętaj o gąbkach i szczotkach do mycia: pozbywaj się ich często i bez sentymentu.